Przypowieści o samotnych kobietach
Kiedy kobietę opuści mąż, bo umrze albo odejdzie z inną, co na jedno wychodzi, ona musi wrócić do miejsca, gdzie się urodziła. Odwiedzić kapliczkę Świętego, odnowić przyjaźń z sąsiadkami, poodprawiać z nimi nowenny, choćby niewierząca była.
Inaczej się pogubi jak ta krowa bez dzwonka.